E-samochody

Samochody elektryczne jako część inteligentnych sieci energetycznych.

W nadchodzących latach motoryzacja i energetyka będą coraz mocniej powiązane. Coraz większa liczba samochodów elektrycznych i hybrydowych wywiera presję na rynek energetyczny. A z drugiej strony, zmiany w sektorze energii dają nowe możliwości. Wszystko za sprawą inteligentnych sieci energetycznych. Również w Polsce tak zwane e-samochody będą coraz bardziej popularne. Rozwój tej gałęzi przemysłu podyktowany jest ekologią, dbałością o zdrowie i środowisko, ale też praktyką. Dziś coraz więcejużytkowników aut pokonuje codziennie raczej krótkie dystanse: do pracy, do sklepu, po mieście. Nie wspominając o rosnących cenach paliw.Inteligentne sieci pozwalają na uczestnictwo wielu małych źródeł energii w systemie, a także na lepsze zarządzanie przepływem energii. Zmiany jednocześnie będą dotyczyć sieci rezerw energetycznych. I to z nimi wiąże się temat samochodów elektrycznych. W niedalekiej przyszłości auta będziemy „ładować“ przy domu, a kiedy zajdzie potrzeba będziemy także  mogli użyć energii zgromadzonej we własnym samochodzie.

 

Sumując w skrócie zalety e-samochodów są następujące:
• niskie koszty eksploatacji,
• brak spalin,
• obniżona emisja dwutlenku węgla,
• zmniejszenie korków poprzez konieczność ładowania auta,
• rozwój rozproszonych magazynów energii,
• uniezależnienie się od coraz mniejszych zasobów paliw kopalnych.

 

Za i więcej: dlaklimatu.pl

Film dokumentalny Kenichi’ego Sawady pokazuje przełomowy projekt samochodu elektrycznego, który powstał na jednej z wyższych japońskich uczelni.

Wreszcie spełnia się marzenie wielu o elektrycznym samochodzie. Przełomowy projekt, który powstał na japońskim uniwersytecie, to auto z rewolucyjnym wystrojem wnętrza – nie ma deski rozdzielczej i lusterek wstecznych. Może przejechać ponad 300 kilometrów na jednym naładowaniu prądem – dwukrotnie więcej niż starsze modele samochodów elektrycznych. Przewidywana cena auta jest bardzo przystępna – 15 tysięcy dolarów. Model samochodu elektrycznego, o którym mówią twórcy dokumentu, ma obalić pogląd, że tego typu pojazdy muszą poświęcić praktyczność na rzecz ochrony środowiska naturalnego.